Już po raz czwarty nad Bałtykiem odbyły się Dni z Rotmistrzem Witoldem Pileckim. Bogaty program stworzył okazję do zatrzymania się nad losami bohaterów powojennego podziemia.
W samej tylko Kamiennej Górze jest kilka stowarzyszeń, które będą upamiętniać bohaterów antykomunistycznego podziemia. Grunt, żeby było im ze sobą po drodze.
Naukowcy dr Michał Winkler, dr Maria Żychowska oraz młodzież z grupy teatralnej w LO w Gromniku, wzięli udział w lekcji historii dla uczniów tarnowskich szkół z okazji Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Lekcję zorganizowało starostwo powiatowe w Tarnowie.Zdjęcia: ks. Zbigniew Wielgosz /GN
O wychowywaniu się u dziadków, uwięzieniu obydwojga rodziców i ostatnich urodzinach Henryka Kończykowskiego ps. Halicz opowiada jego syn Andrzej Kończykowski.
Konkurs wiedzy dla młodzieży, projekcje filmów, debata z udziałem znawców historii i koncerty wypełniły Kołobrzeskie Dni z Rotmistrzem Witoldem Pileckim. Gościem specjalnym był Andrzej Pilecki, syn bohatera.
Nie wystarczyły niesprawiedliwy wyrok, bestialskie przesłuchania i morderstwo. Tych ludzi pozbawiono nawet grobów, zakazano o nich pamiętać.
Byli naprawdę nieliczni. Kiedy inni kolaborowali, oni walczyli o niepodległość.
W Pile powołano Honorowy Komitet akcji "Serce dla Inki". Urny z prochami Danuty Siedzikówny, sanitariuszki V Wileńskiej Brygady AK pojawią się w kolejnych miejscach Polski.
Kiedy Wacław Gluth-Nowowiejski, po 70 latach wchodził do celi dawnego aresztu przy Koszykowej, znów czuł ucisk w gardle. "To była wyższa szkoła łamania oporu" - wspomina.
Dla coraz większej liczby osób tylko rzetelna wiedza historyczna może być podstawą budowania Ojczyzny. Potwierdziły to setki uczestników patriotycznego biegu w Kłodzku.