„Hop, hop, w której stronie mój chłop?!” – rozlegał się głos panny za stodołą po wigilijnej wieczerzy. Dawne zwyczaje przywołują „specjalistki od tradycji”.
Warsztaty etnograficzne. „Hop, hop, w której stronie mój chłop?!” – rozlegał się głos panny za stodołą po wigilijnej wieczerzy. Dawne zwyczaje przywołują „specjalistki od tradycji”.
Muzeum Wsi Radomskiej zaprasza na Mszę św. do kościoła św. Doroty i na tradycyjne ludowe obrzędy.
Fascynaci dawnej kultury i folkloru Ziemi Świętokrzyskiej we Włostowie odtworzyli zwyczaje i obrządki związane z ceremoniałem świętokrzyskiego wesela. Podsumowaniem pracy jest efektowny spektakl.
W 18. już edycji konkursu na plastykę zdobniczo-obrzędową powiatu opoczyńskiego udział wzięły 54 twórczynie ludowe. Jego podsumowanie odbyło się w Muzeum Regionalnym w Opocznie. Do końca kwietnia można tu oglądać pokonkursową wystawę połączoną z eksponatami przypominającymi zwyczaje i obrzędy wielkanocne w regionie opoczyńskim.
Barwne ubiory, ludowy śpiew i folkowe przytupy w tańcu wciąż są w modzie, o czym świadczy działalność Regionalnego Zespołu Ludowego „Karniewiacy”, który obchodzi w tych dniach złoty jubileusz.
Niżańskie Centrum Historii i Tradycji we współpracy z Muzeum Kultury Ludowej w Kolbuszowej zorganizowało Małą Akademię Tradycji.
- Chcemy żyć w blasku Boga na wieki - mówił biskup Marek Solarczyk, który 2 lutego celebrował Mszę Świętą w zabytkowym kościele świętej Doroty. Świątynia znajduje się na terenie Muzeum Wsi Radomskiej. Po liturgii przedstawiono zwyczaje charakterystyczne dla tradycji ludowej związane ze świętem Matki Bożej Gromnicznej.
Rosyjscy prawosławni przeżywali wczoraj Niedzielę Pojednania. Od poniedziałku poprzedzały ją obchody związane ze zwyczajami maslienicy - ostatkowego tygodnia przed Wielkim Postem.
Kultywowany do niedawna zwyczaj w Krzynowłodze Wielkiej to ewenement w skali Polski – twierdzą etnografowie.