Żal po piesku
Mój piesek zginął w wypadku. Nie potrafię się z tym pogodzić. Nie mam rodzeństwa, on był mi tak bliski. Zawsze mnie witał, kochał bezgranicznie. Rodzice pocieszają mnie, że on nie cierpiał, ale ja i tak jestem strasznie smutna i nie potrafię sobie poradzić.
11-latka