Bolesławowi rycerze opanowali Tumy, przy płockim molo „zaśpiewały oryle”, a Wisłą popłynęła trumna ze szczątkami drugiego wieszcza.
Wrak betonowego tankowca, przedwojenne fabryki, wielkie głazy przyniesione przez lodowiec, zwodzone mosty, chaty wikingów, krzywy las i zamek joannitów.
Barwne reakcje, efektowne doświadczenia, samodzielnie poskładane roboty, ciekawe quizy czy dawne gry to świetna zabawa.
Historia Dzierżoniowa sięga wczesnego średniowiecza. Mało kto jednak wie, że jego początki wiążą się z jedną z tutejszych świątyń.
Tak rodzi się pasja - zabawa i efektowne eksperymenty królowały na XV Festiwalu Nauki.
Zamek Książęcy w Niemodlinie nabiera blasku.
Urodził się w 1467 roku, 7 lat po tym, gdy w Drzewicy konsekrowano pierwszy murowany kościół, ufundowany przez jego rodzinę. Kto mógł wówczas przypuszczać, że odegra tak ważną rolę w Polsce?
To naprawdę jest na żywo? – dziwą się pielgrzymi, słysząc muzykę towarzyszącą odsłonięciu lub zasłonięciu jasnogórskiego obrazu. – Tak, i to paulini grają – odpowiadają wtajemniczeni.
– To dziwne relikwie. Nie da się ich uczcić, ucałować – mówi Józefa Piechota o ziemi przywiezionej w XII wieku z Jerozolimy do Miechowa. Na tej ziemi stanęła replika Bożego Grobu, do której przez wieki pielgrzymowali chrześcijanie niemogący dostać się do pozostającego w rękach muzułmanów Bożego Grobu w Jerozolimie. Dziś ruch pielgrzymkowy w Miechowie zaczyna się odradzać.