Rzetelni i rozchwytywani
– Byli to ludzie, którzy mieli w sobie prostolinijność. Otwarci i radośni, zarażali innych swoim entuzjazmem, ale przede wszystkim byli wybitnymi fachowcami – wspomina dwóch zmarłych organmistrzów Julian Gembalski, profesor Akademii Muzycznej w Katowicach.