– Wspominając tamto wydarzenie, jedyne tego rodzaju w dziejach naszego miasta, chcemy, aby dar wówczas otrzymany zajaśniał nowym blaskiem – mówił bp Krzysztof Nitkiewicz.
Zakończyliśmy konkurs związany z naszym jubileuszem 20-lecia sandomierskiego "Gościa Niedzielnego". Pośród dziesięciu czytelników, którzy odpowiedzieli na nasz konkurs rozlosowaliśmy nagrody.
Na terenach obejmujących obecną diecezję sandomierską posługują nieprzerwanie od 789 lat.
Jubileusz. Tysiąc tygodni temu ukazał się pierwszy numer „Gościa Sandomierskiego”.
Konkurs historyczno-religijny dla gimnazjalistów.
Pisał, że niekiedy ma ogrom pracy i jest zmęczony oprowadzaniem wycieczek szkolnych, ale jednocześnie szczęśliwy, że może przybliżyć dzieje Polski.
Co roku na sandomierskich cmentarzach kilka starych, zabytkowych nagrobków odzyskuje pierwotny blask.
Krzysztof Krząstek, autor monograficznego 54. numeru „Tarnobrzeskich Zeszytów Historycznych”, poświęconego w całości dziejom Dęby, mówi o początkach osady, nieznanych wydarzeniach oraz jej znaczeniu.
Obchody 750-lecia nadania praw miejskich przyniosły zaskakujące odkrycie. Lokacja miasta odbyła się rok wcześniej niż sądzono.
Pierwszy był poligon, po nim pojawiła się Wytwórnia nr 3, na końcu – miasto. Tak najkrócej można ująć dzieje Nowej Dęby i jej związków z obronnością.