Karnawał. Zabawa chrześcijańska to wcale nie spotkanie przy oazowych piosenkach z gitarą. Nie kończy się też bólem głowy, ale za to bólem nóg.
Wchodzimy w taki sam kryzys, z jakiego Francuzi zaczynają wychodzić. Dlatego warto z uwagą śledzić i życie tamtej wspólnoty, i rozpoczynającą się pielgrzymkę Benedykta XVI.
Na bycie oazowiczem zapanowała prawdziwa moda – cieszą się młodzi z Bornego Sulinowa. W każdej klasie jest ich przynajmniej kilkoro. Pozazdrościli im dorośli i założyli swój krąg.
Przepis na wspólnotę? Zanim się zaprzyjaźniliśmy, długo razem milczeliśmy – mówią. Przyprowadziło ich do Małuszyna pragnienie spotkania – z sobą, z Bogiem, z ludźmi. I wielki głód ciszy.
Osiem par bawiło się w zorganizowanym po raz pierwszy 20 września w Tarnowskich Górach „Weselu radości”. To spotkanie dla małżeństw, które zdecydowały się na bezalkoholowe wesela.
Pod hasłem "Trwanie w Ruchu Światło–Życie" młodzież oazowa przeżywa swój dzień wspólnoty w Sidzinie.
Masz problem z alkoholizmem, narkomanią, z uzależnieniem od seksu czy hazardu? Nie musisz walczyć samotnie.
Oto co zdaniem bp. Ignacego było najważniejsze w minionym roku.
Hildegard Schmitz z Niemiec po pierwszym pobycie w muzeum KL Auschwitz-Birkenau z przejęcia rozchorowała się. Zaczęły jej się śnić kominy krematorium. Dopiero za drugim razem przyszło wewnętrzne uspokojenie.