W każdej chwili możemy zobaczyć, co dzieje się w kaplicy Matki Bożej Miłosierdzia.
Kaplica koszalińskiego Domu Miłosierdzia Bożego tonie w kwiatach. Pachnący i barwny dywan to sposób na uczczenie Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej.
- Módlcie się jak najprościej i ufnie, powtarzając: "Jezu, ufam Tobie" - zachęcał pielgrzymów ks. Andrzej Pieńdyk, rektor sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Płocku.
Drzwi Miłosierdzia otworzę też w obozie dla uchodźców. Kaplica jest zwykłym namiotem i właśnie tam będą Drzwi Miłosierdzia - mówi abp Sako.
Franciszek zaprosił więźniów do Watykanu. Otworzył przed nimi papieskie ogrody i Kaplicę Sykstyńską. To przystanek do jubileuszu miłosierdzia.
Od ośmiu lat w kaplicy Domu Miłosierdzia trwa wieczysta adoracja Najświętszego Sakramentu. Tu rodzą się dzieła, powołania, nawrócenia.
Wizerunek Miłosiernego Jezusa w kaplicy Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia przy pl. Grunwaldzkim związany jest ściśle z Łagiewnikami.
Tydzień Miłosierdzia Bożego to dobra okazja do aktywnego zaangażowania w uniwersyteckie Bractwo Adoracji Najświętszego Sakramentu - podkreślił rektor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II ks. prof. Mirosław Kalinowski.
Mszą św. w koszalińskiej katedrze diecezjanie podziękowali za posługę bp. Krzysztofa Włodarczyka. Radząc, by za całą zasługę uznawać miłosierdzie Boże, bp Dajczak radził mu: zaczynaj od kaplicy.
Modlitwa, Eucharystia, rozmowy z domownikami, koncert, całodzienna spowiedź. Tak można spędzić niedzielę w Domu Miłosierdzia.