Mówi o nich: "moi synowie" - 9-letni Barack, 4-letni Alex i 12-letni Brian. A skoro ma dzieci, to chce z nimi przebywać jak najczęściej!
Andrzej Demczuk mówi o swojej rodzinie, pomyśle na biznes, wolontariacie w Seattle, wychowaniu do poszanowania pracy i oczywiście o sieci „Plackarnia”.
W niespełna miesiąc facebookowy filmik, w którym 11-letni Peter z kenijskiej wioski Chuka mówi parę zdań o sobie, zyskał 15 tys. odsłon. Te 25 sekund nagrane przez bielskiego nauczyciela Błażeja Jaszczurowskiego otwiera serca na pomoc misjom.
Przed 2.00 w nocy 30 stycznia siostra boromeuszka usłyszała alarm. W oknie życia przy ul. Rydygiera znalazła chłopca.
Lokalne organizacje i instytucje wspierające rodziny zastępcze zorganizowały w Łodzi wspólną kampanię pod hasłem "Przytul. Zostań rodzicem zastępczym". Ma ona na celu obalenie mitów i przełamanie stereotypów, które narosły przez ostatnie lata wokół tej formy opieki.
Andrzej Demczuk mówi o swojej rodzinie, pomyśle na biznes, wolontariacie w Seattle, wychowaniu dzieci do poszanowania pracy i oczywiście o sieci „Plackarnia”.
Dzieci chore, wcześniaki, porzucone. Z okna życia. Zanim trafią do adopcji, zamieszkają w Interwencyjnym Ośrodku Preadopcyjnym. Ale tylko na „chwilę”. Bo wszystkim zależy, by jak najszybciej znalazły dom.
Na rynku prasowym ukazał się pierwszy numer magazynu "Współczesny Ojciec".
Rodzicielstwo zastępcze. – Nie dzielimy dzieci na nasze i nie nasze. Gdybyśmy tak robili, nie potrafilibyśmy z siebie nic dać – mówią Basia i Jan Zapałowie z Prudnika.