O góralszczyźnie wie chyba wszystko. Pisze scenariusze na jej temat, reżyseruje, wydaje książki. Z niezwykłą skromnością przyznaje, że zawsze nosi w torebce kazania ks. prof. Tischnera, który jest dla niej drogowskazem.
Niezliczone występy, barwne korowody, wystawy – stolica polskich Tatr przez kilkanaście dni gościła górali z wielu zakątków naszego globu.
Na scenie zaprezentowało się ponad 20 wykonawców. Dwie na trzy kategorie wykonawców zdominowały zespoły folklorystyczne.
Pod Tatrami gościł w środę 20 lipca ambasador Stanów Zjednoczonych Mark Brzezinski. Dyplomata wyjechał też kolejką na Kasprowy Wierch. Czekało na niego kilka niespodzianek - pamiątek po jego ojcu Zbigniewie Brzezińskim, m.in. zdjęcia z wyprawy w góry z 6 czerwca 2000 r. autorstwa Pawła Murzyna.
Śpiew, muzyka, taniec i gwara górali podhalańskich mają szansę znaleźć się na liście niematerialnego dziedzictwa kultury UNESCO. Taka propozycja ma paść podczas ogólnopolskiej konferencji folklorystów i środowisk akademickich pod koniec maja w Zakopanem.
Korowód zespołów w Wiśle poprzedził inaugurację 52. Tygodnia Kultury Beskidzkiej. Na pięciu estradach w różnych miejscowościach w ciągu 9 dni występować będzie 99 zespołów z całego świata.
Lasowiaczki otrzymały Nagrodę Marszałka Województwa Podkarpackiego "Znak Kultury", zaś Zofia Wydro - dyplom uznania dla jej dokonań.
Na zakopiańskim cmentarzu pochowana została we wtorek siostra Helena Warszawska - niezwykle popularna postać środowiska sportowego, przez kilkadziesiąt lat pielęgniarka w przychodni miejscowego Ośrodka Przygotowań Olimpijskich COS.
Od 15 lat śpiewają, tańczą i grają. Swoją wiarę i kulturę przekazują kolejnym pokoleniom, bo w ten sposób budują swoją tożsamość i pielęgnują tradycje przodków.
Ludzie pytają go czasem, czy chciałby widzieć. - Nie, dziękuję - odpowiada krótko.