- Jak najjaśniejszy kandelabr świeci nam Twój przykład, Józefie sprawiedliwy, który cicho i pokornie spełniałeś wolę Pana - śpiewano w koszalińskiej katedrze w przeddzień wspomnienia Rzemieślnika z Nazaretu.
Wydaje się, że napisano o nim wszystko, choć wiedzę pewną trzeba oddzielić od ludzkich domysłów. Skoro został wybrany na opiekuna Jezusa i męża Maryi, to musiał mieć w sobie coś, co spodobało się Panu Bogu
Kiedy odsłania się cudowny obraz w sanktuarium św. Józefa w Kaliszu, unoszę głowę, jakbym patrzyła w niebo. A w nim Święta Rodzina wyszła sobie na spacer.
Staropolskie przysłowie to wyraz polskiej gościnności. Tym razem jednak odnosi się do ikony, która od kilku miesięcy odwiedza kolejne rodziny naszej diecezji.
Wspólna modlitwa i informacje z życia parafii, okazja do rozmowy, rodzinne zdjęcie i… nadzieja na tradycyjną wizytę duszpasterską jeszcze w tym roku - już w domach, z błogosławieństwem paschalnym. We wrocławskiej katedrze trwają Spotkania Kolędowe.
Sopocka placówka Caritas świętowała dwie dekady od powstania - we wtorek 19 marca, w święto patronalne, Mszę św. w intencji mieszkańców i pracowników sprawował bp Piotr Przyborek.
Nad pianinem Święta Rodzina, na oknie św. Józef. A mały Józek wybiera pulchnymi paluszkami ciasteczka.
Sopocka placówka w dniu swego patrona obchodziła również 18. urodziny. Mszę św. w hospicyjnej kaplicy odprawił 19 marca bp Zbigniew Zieliński.
W grodowieckim sanktuarium Matki Bożej Jutrzenki Nadziei wierni modlili się 29 maja przed wizerunkiem św. Józefa Kaliskiego.
Miał trzy domy: jeden w Krakowie, drugi w Łopusznej na Podhalu, a trzeci w Starym Sączu. Urodził się w tym ostatnim.