Nie sposób nie zauważyć, że nie jest to cud przekraczający prawa natury. Nie jest to cud nie do zrealizowania. Ten cud wymaga – bagatela – tylko jednego: posłuszeństwa prawu Bożemu. Absolutnie niczego więcej.
W czasach, gdy media kreują sztuczne raje, prowincjonalne życie w zgodzie z naturą stało się podstawowym doświadczeniem polskości.
Autorka "Lourdes" nie wierzy w cuda. Ale zafascynował ją fenomen tego sanktuarium. Podobnie jak wiernych innych wyznań i religii, a także ateistów.
Ponad 140 bombkowych „cudów”, w kształcie postaci kobiecych w bogato zdobionych sukniach, baletnic, ptaków czy innych form można podziwiać od 11 grudnia w Opolu.
Fragment książki "Cuda Jezusa", który zamieszczamy za zgodą Autora i Wydawnictwa Edycja Świętego Pawła
Być krową polskiej poezji. Obserwować wschody i zachody słońca, całkowicie zdać się na Ducha Świętego i gapić się na codzienne cuda, nie przejmując się ujadaniem krytyków.
Film pomija wiele istotnych dla chrześcijaństwa faktów zawartych w Ewangeliach eksponując jednocześnie wyłącznie ludzką naturę Jezusa.
Do tych niezwykłych narodzin doszło w jednym ze szwajcarskich ogrodów zoologicznych.
W drugiej części skierniewickiego sympozjum głos oddano świadkom, którzy odwołując się do własnych, często trudnych przeżyć, przekonywali, że życie jest cudem.
Ks. Stanisław "Orzech" Orzechowski mówił o dwóch naturach Jezusa. Zaznaczył, że przyobleczenie się w ludzkie ciało było wyrazem niezmiernej i niezrozumiałej miłości Boga do człowieka.