„Cuda nie są wydarzeniami mającymi dawać wiarę, ale dopełniać ją, kiedy istnieje i jest żywa. Mają też ją rozbudzić i pomnożyć, kiedy jej brakuje, lub kiedy jest słaba”.
Ślady najstarszego w Polsce cudu eucharystycznego, cudowna woda i sanktuarium wzniesione przez króla Władysława Jagiełłę czekają na nas na utworzonym właśnie w Poznaniu Trakcie Eucharystycznym.
W Legnicy przy parafii pw. św. Jacka Odrowąża, miejsca cudu eucharystycznego, uczono się wielbić Boga.
Wystawa o 160 cudach eucharystycznych z całego świata krąży po kościołach archidiecezji. To oddolna inicjatywa.
W Wielki Czwartek warto przypomnieć sobie, że w Legnicy doszło do wydarzenia o znamionach cudu eucharystycznego.
W wielu przypadkach święta Hostia stawała się fragmentem rzeczywistego ciała, innym razem zaczynała krwawić, czasami unosiła się w powietrzu lub nie psuła się przez bardzo długi czas.
W sanktuarium św. Jacka, miejscu cudu eucharystycznego, spotkali się ci, którzy regularnie modlą się za kapłanów.
Dwa lata temu w Legnicy doszło do wydarzenia, które ma znamiona cudu eucharystycznego.
We włoskiej diecezji Orvieto-Todi odbędzie się Nadzwyczajny Jubileusz Eucharystyczny. Upamiętni on 750. rocznicę cudu eucharystycznego w Bolsenie z 1263 r. i bulli papieża Urbana IV „Transiturus” z 1264 r., nakazującej obchodzenie w całym Kościele święta Bożego Ciała.