Od piątku do niedzieli trwały w Tarnobrzegu zbiórki żywności oraz innych darów, które mają pomóc najbardziej potrzebującym w przygotowaniach do świąt Bożego Narodzenia oraz nadchodzącej zimy.
Czuwanie rozpoczął znakiem krzyża Ojciec Święty.
Krzyż to znak, że ostatnim akordem ludzkiego życia nie jest cmentarna cisza, ale życie wieczne.
To doświadczać Jego obecności dzięki widzialnym znakom, które On czyni.
Zginął od ciosu tomahawkiem w głowę, po tym, gdy próbował zrobić znak krzyża na czole jednego z irokeskich dzieci.
Biskup Krzysztof Nitkiewicz podczas Mszy Krzyżma poświęcił oleje święte, które są wyrazem jedności Kościoła, a zgromadzeni księża odnowili swoje kapłańskie przyrzeczenia.
– Z wielu względów powinniśmy regularnie i szczerze dbać o wzajemne relacje pomiędzy Polską i Czechami. Ten trakt świętego patrona Polski na pewno temu się przysłuży – mówi Julian Golak.
Pan Bóg nieustannie daje znaki, ale człowiek nie zawsze umie je prawidłowo odczytać.
Bo przecież Kościół jest dla nas. Dla nas jest jego wspólnota, posłani tu ludzie – którzy obwieszczają, głoszą wielkie dzieła Boże.
W czasie Adwentu dzieci pieczołowicie lepią je z masy solnej i malują, by podczas świąt Bożego Narodzenia były ozdobą naszych domów.