Rozpoczęła się peregrynacja obrazu Matki Bożej Szensztackiej.
Czekali na Nią od rana, kiedy jeszcze zimno i mgła. A kiedy zajęła miejsce przed ołtarzem, już nie wyszli z kościoła. Aż do czasu, kiedy powędrowała dalej.
- Chociaż mówił do milionów, czułam że mówił do mnie, patrzył na mnie i że modli się za mnie - przyznaje Bernadetta Ernestowicz.
Na kilka tygodni przed pierwszym ważnym egzaminem w swoim życiu blisko 1600 maturzystów z całej diecezji zawierzyło swoją przyszłość Matce Bożej.
Kanonizacja Jana Pawła II. Był tu jako ksiądz, biskup i papież. Widziano go w kajaku i w papamobile. Także w diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej nowy święty zostawił kilka znaczących śladów.
Z Żernik do Rokitnicy. W roku szensztackiego jubileuszu.
Prawie 60 osób przyszło pieszo do sanktuarium Matki Bożej Trzykroć Przedziwnej w Zabrzu- Rokitnicy.
Mają już za sobą pierwszy dzień spędzony na pątniczym szlaku i pierwsze odciski na nogach. Po błogosławieństwie w Białogardzie zmierzają dalej na Górę Chełmską.
Na majowe święto na Górze Chełmskiej zameldowali się pielgrzymi, którzy szli tutaj z różnych stron diecezji.
Po czterech tygodniach peregrynacji, odwiedzeniu kilkudziesięciu świątyń i domów, obraz Matki Bożej Trzykroć Przedziwnej opuścił diecezję legnicką.