Migratio w języku łacińskim oznacza „wędrowanie”. Stąd też etymologia słowa „emigracja” wskazuje na dobrowolne opuszczenie rodzinnych stron i przeniesienie się do innego miejsca. Przemieszczanie się ludności sięga najdawniejszych czasów i dziejów człowieka, a miało różne powody i różne też były nasilenia owych wędrówek.
Czwartkowe posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego, podobnie jak w ubiegłym tygodniu, dotyczyło sytuacji powodziowej i pomocy dla powodzian. Uczestnicy omówili m.in. projekt specustawy dotyczącej infrastruktury hydrotechnicznej.
W tym roku pielgrzymi mają okazję zobaczyć Całun Turyński. Wystawienie rozpoczęło się 10 kwietnia i potrwa do 23 maja. Kolejna możliwość zobaczenia tajemniczych relikwii będzie dopiero w roku jubileuszowym 2025.
Wolność religijna jest udziałem licznych społeczności muzułmańskich żyjących w krajach kultury Zachodu, natomiast brak jest uznawania reguł wolności religijnej w krajach islamu. Dialog nie może być dialogiem dla dialogu. Jego warunkiem i celem winno być zapewnienie wolności religijnej dla chrześcijan żyjących wśród muzułmanów.
Zarządzanie komunikacją i infrastrukturą lotniczą, agrochemia i mediteranistyka poświęcona kulturze krajów Morza Śródziemnego - takie m.in. kierunki studiów po raz pierwszy od października 2010 r. pojawią się na polskich uczelniach.
W okresie wakacyjnym młodzież spędza więcej czasu na graniu w gry sieciowe. Zwiększa to niebezpieczeństwo zainfekowania komputera koniem trojańskim, wykradającym graczom poufne informacje - ostrzegają producenci zabezpieczeń antywirusowych.
Odrzucili in vitro. Uciekli ze szpitala przed aborcją. Oto historia Niny i Tadeusza Maternych, którzy 10 lat czekali na dziecko.
Wdrażany od lat system alarmowego numeru 112 jest prowizoryczny i nieskuteczny - alarmuje NIK w raporcie przesłanym Sejmowi. Izba negatywnie ocenia działania kolejnych szefów MSWiA i postuluje, by nadzór nad wdrażaniem numeru objął premier. MSWiA odpiera zarzuty.
Mówią, że Chingombe leży na końcu świata. Aby tam dotrzeć trzeba pokonać ponad 200 km przez busz, strome górskie zbocza i rzeki. To tam pracują nasi misjonarze
Historia młodego Chińczyka, który ucharakteryzowany na białego starszego człowieka przyleciał z Hongkongu do Kanady, wywołała w piątek medialną burzę. Nikt nie wie, jak udało mu się przejść kontrolę graniczną.