Gaździna z Zaskala zasiała na wianek pół zagonu pszenicy, a pani Teresa ze Starego Bystrego do jego robienia zaangażowała mieszkańców ze wszystkich części wsi.
Wszystko zaczyna się orką i siewem. Potem w jedno splatają się praca i Boże błogosławieństwo.
Jak tradycja nakazuje górale z Podhala w pierwszą niedzielę września dziękowali za tegoroczne plony. XXVII Dożynki Podhalańskie zbiegły się w czasie z 780. rocznicą przybycia do Ludźmierza ojców cystersów.
Fundacja Wspierania Aktywności i Zachowania Dziedzictwa Lokalnego „PRO MEMORY” zorganizowała międzypokoleniowy warsztat wicia wieńca dożynkowego oraz przygotowania bukietów z kwiatów i ziół z tegorocznych zbiorów.
Wykonać wieniec dożynkowy z roku na rok jest coraz trudniej. Musi on być inny, piękniejszy niż ten z ubiegłego roku. Podołać temu wyzwaniu nie jest łatwo.
Będą pokazy prac polowych, koncerty, potańcówka przy muzyce kapel wiejskich, warsztaty i zabawy dla dzieci, korowód wieńców dożynkowych, a także kiermasz rękodzieła i produktów regionalnych.
Dożynki województwa kujawsko – pomorskiego odbyły się w minioną niedzielę na rypińskim stadionie MOSiR. Rolnicy dziękowali za dobre zbiory, których symbolem były okazałe wieńce. Obchodom święta plonów towarzyszyły targi rolnicze „Agra 2013”.
W sanktuarium Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej w święto patronki diecezji zielonogórsko- -gorzowskiej rolnicy złożyli przed ołtarzem wieńce dożynkowe, dojrzewające owoce, warzywa, zioła i miód.
W parafii św. Maksymiliana Marii Kolbego w Szczukach odbyły się 21 września dożynki parafialne. Zamiast kłosów zbóż do stworzenia wieńców użyto owoców. Na ołtarzu złożono również chleb i miód. Po Eucharystii korowód dożynkowy przeszedł na pobliski plac, gdzie starym zwyczajem dzielono się chlebem maczanym w miodzie.Zdjęcia: Marcin Kowalik /Foto Gosć
Podczas tradycyjnych dożynek rolnicy dziękowali za zbiory zbóż i prosili o dobre jesienne owocobranie w sadach. Wytypowano także najpiękniejszy wieniec dożynkowy, który zostanie wystawiony w konkursie wojewódzkim.