Kilkanaście pięknych wieńców żniwnych przywieźli do bazyliki w Tuchowie mieszkańcy miejscowości tworzącej gminę.
Kłosy, wieńce, kwiaty i pachnący bochen chleba. Plon, niesiemy plon...
Odpust diecezjalny zgromadził także rolników ze wszystkich stron diecezji. Do stóp Maryi Bolesnej przywieźli oni tegoroczne plony i ogromne wieńce dożynkowe.
W niedzielę 7 września w Ludźmierzu odbyły się XXVII Dożynki Podhalańskie. Wzięło w nich udział ponad 20 delegacji z różnych miejscowości z Podhala, Spiszu i Orawy.
W parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Srokowie dobyły się uroczystości odpustowe połączone z parafialnymi dożynkami.
W Milówce na dziękczynieniu diecezji za tegoroczne zbiory z uwagi na pandemię zgromadzili się tylko przedstawiciele środowiska rolniczego z tej gminy.
W sanktuarium Matki Bożej Trąbkowskiej bp Wiesław Szlachetka przewodniczył w niedzielę 11 września tradycyjnej Mszy św. kończącej odpust ku czci Narodzenia NMP. Tak rozpoczęły się Archidiecezjalno-Samorządowe Dożynki.
- Tajemnica złożonego na ołtarzu bochna, symbolu ciężkiej pracy rolnika, osiąga swój szczyt w sprawowaniu Eucharystii - mówił ks. Marian Kujawski, diecezjalny duszpasterz rolników.
Uprawa ziemi, to coś więcej niż tylko codzienna praca, to też aktywność, dbanie o kulturę ludową.
W uroczystościach wzięli udział rolnicy z wielu miejsc województwa.Zdjęcia: Katarzyna Buganik /Foto Gość