Od wieków na Świętą Górę Polanowską przybywali szukający Bożego Miłosierdzia i odpuszczenia grzechów. Pielgrzymi z Koszalina i Szczecinka co roku wędrują po ich śladach.
- Ludzie uzależnieni od alkoholu potrzebują wsparcia w postaci abstynencji innych - powiedział bp Krzysztof Włodarczyk, który uczestniczył w 18. Regionalnej Pielgrzymce Trzeźwości na Świętą Górę Polanowską.
O to, by świecić światłem wiary, niezależnie od różnic w jej wyznawaniu, prosili wierni podczas modlitwy, która rozbrzmiewała w Świdwinie i na Świętej Górze Polanowskiej.
Wyruszyli ze szczecineckiego Tronu Maryi, wzgórza, gdzie w średniowieczu mieścił się zakon augustianów. W niedzielę dotrą na inne miejsce Maryjnego kultu: na Świętą Górę Polanowską.
Z Góry Chełmskiej wystartowało ponad 60 osób, od Tronu Maryi w Szczecinku około 30. Jak przed wiekami wędrowali między świętymi górami prosząc Maryję o opiekę i wstawiennictwo. Zdjęcia: Karolina Pawłowska /Foto Gość
Nie zawiedli. Przyjechali, żeby uczcić Panią Pomorza. Choć dużo skromniej niż w poprzednich latach, bez procesji i tańczących obrazów, ale z gorącą, kaszubską wiarą.
Słowami starożytnego hymnu ku czci Bogurodzicy modlili się we franciszkańskiej pustelni chrześcijanie różnych Kościołów.
60 pątników z Koszalina i 6 ze szczecinka po raz kolejny wspięło się na Górę Polanowską, by oddać się w opiekę Maryi.
Hierarcha przypominał o tym na Świętej Górze Polanowskiej, gdzie rozpoczął się w diecezji Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan. Przestrzegał również przed występowaniem przeciwko papieżowi Franciszkowi.
Setki Kaszubów i miłośników kultury kaszubskiej wzięły udział w odpuście na Górze Polanowskiej. Uroczystościom przewodniczył abp Ludwig Schick z Bambergu.