Kult św. Faustyny. Na spotkanie ze świętą trzeba zasłużyć. Wiedzą o tym więźniowie z ZK w Garbalinie. Wiedzą o tym także pierwszo- komunijne dzieci z Łęczycy. Turyści, żeby nosić odznakę z jej wizerunkiem, też muszą się natrudzić.
– Jesteśmy tu po to, by świat przynieść Panu Bogu – mówią żyjące w klauzurze siostry ze Zgromadzenia Służebnic Ducha Świętego od Wieczystej Adoracji.
Zaczęło się od przyjaźni – Szczepana i „Maliny”. Pierwszy drugiego do Afryki ściągnął, drugi jej mieszkańców do „Maciejówki” zaprosił. Leon i Louis z Senegalu od prawie półtora roku mieszkają we Wrocławiu.
Kard. Henryk Gulbinowicz obchodzi 90. urodziny. Jubilat m.in. odprawi Mszę św. w katedrze.
Pielgrzymi z zagranicy. Podążają śladami Jana Pawła II lub s. Faustyny, interesują się historią krakowskich żydów i Nową Hutą. Patrzą na Kraków inaczej niż ci, którzy żyją tu na co dzień.
Wszyscy tam zbierają dla niego nakrętki, a wielu biega, rozgrywa mecze, spływa Popradem na desce, organizuje koncerty, zdobywa szczyty. Teraz szturmujemy niebo.
Napisali tomik wierszy, aby podziękować papieżowi Franciszkowi za Nadzwyczajny Rok Miłosierdzia. Przesyłka już dotarła do adresata.
Jest takie miasto w Judei leżące ok. 7 km na północny zachód od Jerozolimy (dzisiaj na skutek rozrastania się miasta właściwie weszło już w jej granice i stało się dzielnicą). Tam właśnie przyszedł na świat chłopiec, który całym swoim życiem miał zwiastować nadejście Mesjasza. A na imię mu było Jan...