Po raz kolejny w Sandomierzu zorganizowana została Ekstremalna Droga Krzyżowa. W trasę ruszyło blisko 150 osób.
Po raz kolejny w Sandomierzu zorganizowana została Ekstremalna Droga Krzyżowa. W jej trasę ruszyło blisko 150 osób.
Wierni z terenu archidiecezji gdańskiej wyruszyli w piątkowy wieczór na modlitewny szlak Ekstremalnych Dróg Krzyżowych. Najdłuższą pątniczą wędrówkę rozpoczęło w gdańskim Matemblewie kilkaset osób.
Mszą św. w kościele św. Jerzego i MB Różańcowej 31 marca rozpoczęło nocną wędrówkę kilkadziesiąt osób. Na czele zgromadzenia liturgicznego stanął ks. Artur Merholc, miejscowy wikariusz, który od kilka lat już wspiera uczestników wałbrzyskiej EDK.
Idąc ze Złotoryi do Legnickiego Pola uczestnicy nieśli ze sobą relikwie św. Jana Pawła II.
Ponad 40 uczestników wyruszyło wieczorem 31 marca z Ekstremalną Drogę Krzyżową ze Złotoryi do Legnickiego Pola. W tym roku oprócz własnego krzyża każdy miał możliwość nieść w swoich rękach zabrane w drogę relikwie św. Jana Pawła II.
Ponad 100 osób do wyboru miały pięć tras. Najdłuższa prowadziła do Krzeszowa, najkrótsza, 20 kilometrowa, obiegała wokół Bielawę. Inne trasy wiodły do Barda i Wambierzyc.
W piątek przed Niedzielą Palmową z siedmiu miejscowości diecezji świdnickiej wyruszyła Ekstremalna Droga Krzyżowa.
Kamiennogórzanie od tego roku mają swoją trasę Ekstremalnej Drogi Krzyżowej.