Ten tego DODANE20.01.2003 20:30
Mam zapytanie chodzi o to, ze od pewnego czasu nachodza mnie straszne mysli, wrecz szatanistyczne. Ja osobiscie ich nie chce ale nie potrafie sobie z tym poradzic. Bywaja momenty, ze jestem przerazona i czuje sie jak najgorszy czlowiek na swiecie. Boje sie ze przez to wszystko zwariuje. Po kazdej spowiedzi nachodza mnie coraz gorsze mysli ! To straszne ! Nie chce byc potepiona, chce znow byc spokojnym czlowiekiem. Co mam robic ? Jestem bezradna i zrozpaczona. Tak bardzo sie boje. Prosze... »
Kama DODANE20.01.2003 20:26
jestem wychowawczynią klasy gimnazjalnej. Nie chcę popsuc relacji z księdzem katechetą.Co zrobić, aby nie ubliżał moim uczniom, nie wyrzucał z klasy, straszył brakiem zgody na przstapienie do sakramentu bierzmowania. Jest arogancki, nam nauczycielom nigdy nie mówi ani "Szcześć Boże" ani "dzień dobry". Dyrekcja szkoły unika problemu. Nigdy do tej z pory nie spotkałam tak nieżyczliwego młodzieży księdza i niezadowolonego z pracy człowieka. »
Monika DODANE20.01.2003 20:05
Niech bedzie pochwalony Jezus Chrystus!! Czy modlenie sie na lezaco lub siedzaco to grzech? Czy powinno sie tylko modlic na kleczaco (chodzi mi o modlitwe w domu)?????? »
Marysia DODANE20.01.2003 19:14
Czym jest przekleństwo w Starym i nowym Testamencie? Jakie są konsekwencje bycia przeklętym, kto przeklina i kiedy? - Pytanie zrodzone po lekturze Ga 1, 6-12. Dziękuję. »
Ruth DODANE20.01.2003 14:46
Czy jest gdzies w Biblii napisane, ze do Marii trzeba modlic sie? Jesli tak to gdzie? Jesli nie to dlaczego katalicy (my) to robimy? »
marta DODANE20.01.2003 14:42
Ile jest zaloby po zmarlych rodzicach, rodzenstwu, dziadkach,ciociach(wujkach) i szwagrach? »
ala DODANE20.01.2003 14:40
Chcialam sie spytac czy dziewczyna powinna odpowiadac: "Panie nie jestem godzien czy godna abys przyszedl do mnie..." »
Zdezorientowana DODANE20.01.2003 14:21
Przepraszam, że was tak zamęczam pytaniami. Po napisaniu 2 poprzednich przeczytałam waszą odpowiedź na temat 100-dniówki w piątek. Mój problem dotyczy właśnie 100-dniówki. Nawiązując do waszej wypowiedzi, to nasz katecheta nic nam nie mówił o żadnych dyspensach. Poza tym gdybym poszła do mojego proboszcza, to znając go pewnie by się znacząco popukał w czoło... Z resztą o co ja mam go prosić? O to by moja stódniówka nie była grzechem? Paranoja! A pytanie jest takie, czy xiądz może mi odpuścić... »
Zdezorientowana DODANE20.01.2003 14:01
Mam jeszcze jedno pytanie: Czy to prawda, że zniesiono post w Wigilię? (tak twierdził proboszcz mojej parafii). Szynka na stole wigilijnym... coś tu nie pasuje. Tyle lat był post, czemu go znosić? »
Zdezorientowana DODANE20.01.2003 13:59
Słyszałam ostatnio, że podobnie jak jedzenie mięsa w piątek, tak też pójście na zabawę w piątek staje się grzechem. Dowiedziałam się tego od 2 księży, więc pewnie to prawda. Mam takie pytanie, czy pójście na imprezę w piątek jest grzechem ciężkim? Pytanie nr.2 taki zakaz ma służyć? Ja w każdym razie go nie pojmuję. Efekt tego pewnie będzie taki, że w niedzielę ludzie bedą opuszczać Mszę tylko dlatego, że będą odsypiać sobotnie imprezy. Bardzo proszę o wytłumaczenie mi sensu tego zakazu.... »