Już od ośmiu lat mieszkańcy Warszawy praktykują w Wielkim Poście dawną tradycję pielgrzymowania do wielkopostnych kościołów stacyjnych. Pierwszym była Świątynia Opatrzności Bożej.
Już po raz 31. pątnicy wyruszyli na szlak, który prowadzi ich do Częstochowy.
– Naszym charyzmatem jest wzywanie do nawrócenia, wzywanie do pojednania, służenie misji pojednania – podkreśla ks. Antoni Skałba MS.
Trzeba było oskarżeń, wygnania i wielu spotkań, aby ukształtowała się i urzeczywistniła idea powstania nowego zgromadzenia. Dziś owoce tych Bożych planów widać w Olsztynie.
– Duch Święty wszystko robi w odpowiednim czasie. Niczego nie przyspiesza, niczego nie spowalnia i działa dla ludzi przez ludzi – mówi Aneta.
Z Żywca do Fatimy i na Saharę. Przed nimi 4,5 tys. km. Cały dobytek przytroczą do rowerów. Pewnie nie przekroczy kilku, może kilkunastu kilogramów. Ale zabiorą ze sobą też dużo, dużo cięższy bagaż.
Mógł posługiwać się jedynie tytułem „biskupa w Olsztynie”. Nie miało to jednak wielkiego znaczenia, bo faktycznie sprawował władzę pasterską na całej Warmii.
– to jest symbol, przesłanie. To jest kodeks moralny, wszystko, co najważniejsze w życiu – mówi Anna Korybut-Dziemidowicz.
Przed nimi 4,5 tys. km. Cały dobytek przytroczą do rowerów. Pewnie nie przekroczy kilku, może kilkunastu kilogramów. Ale zabiorą ze sobą też dużo, dużo cięższy bagaż.