Kasia i Sławek Łagowscy są animatorami Ruchu Rodzin Nazaretańskich w diecezji bielsko-żywieckiej. Razem z czterema synami mieszkają w Cieszynie.
- Jak zawsze, Bóg jest tam bliżej – mówi o letnich rekolekcjach Ruchu Rodzin Nazaretańskich w Bańskiej Wyżnej ich uczestniczka Stella Nesterowa.
Każdy, kto chciałby zobaczyć tętniący żywą wiarą Kościół, powinien przyjechać na letnie rekolekcje Ruchu Rodzin Nazaretańskich diecezji płockiej w Bańskiej Wyżnej.
Na pytanie: Jak zrobić miejsce dla Boga w rodzinie? - próbowali odpowiedzieć uczestnicy letnich rekolekcji Ruchu Rodzin Nazaretańskich diecezji płockiej, które jak co roku, odbyły się w Bańskiej Wyżnej na Podhalu.
"Czas to miłość" - to słowa kard. S. Wyszyńskiego i hasło tegorocznych rekolekcji, na których spotkały się osoby z młodzieżowej gałęzi Ruchu Rodzin Nazaretańskich.
W wakacje Bańska Wyżna na Podhalu gromadzi co roku kilkuset członków Ruchu Rodzin Nazaretańskich. Podobno z tych rekolekcji zawsze wyjeżdża się z uśmiechem.
W dniach od 11 do 13 października w Sanktuarium św. Urszuli Ledóchowskiej w Pniewach odbyły się rekolekcje dla małżeństw. Zorganizował je Ruch Rodzin Nazaretańskich.
Ruch Rodzin Nazaretańskich w naszej diecezji ma 25 lat. To wspólnota, której członkowie są wpatrzeni we wzór Rodziny z Nazaretu. Chcą naśladować jej świętość i realizować ją w codzienności.
Rodziny nazaretańskie ruszają na rekolekcje. Ale w tym roku weźmie w nich udział o jedną trzecią mniej uczestników. Ruch skupiający około 40 tys. członków przeżywa kryzys.