W rodowodzie Pauli i Bartka pełno jest ciemnych kart historii. Oni jednak z nadzieją patrzą na Chrystusa. Jego przodkowie to również były niezłe ziółka.
Jak nazywał się dziadek Pana Jezusa? Dlaczego Dawid nazywany jest Jego ojcem? Który rodowód jest prawdziwy, w Ewangelii według św. Łukasza czy św. Mateusz?
Ubrania z napisami w śląskiej gwarze dla dzieci i dorosłych, biżuteria z węgla, czy fototapeta z kombajnem górniczym - coraz częściej rzeczy o śląskim rodowodzie to modne gadżety.
Dziwny to król, który pada na kolana, by umyć brudne stopy poddanych i który w swym królewskim rodowodzie wymienia cudzołożnice. Nie z tego świata.
Uroczystości ostatnich dni ku czci św. Stanisława Kostki w Przasnyszu i Rostkowie oraz obchody dni św. Mateusza w Pułtusku przypomniały o duchowym rodowodzie naszych miast i całego regionu.
- Szacuje się, że dziś ok. 30 proc. mieszkańców Gdańska swoje rodowody wywodzi z Wileńszczyzny - mówi Bożena Kisiel, prezes Pomorskiego Oddziału Towarzystwa Miłośników Wilna i Ziemi Wileńskiej.
W Mateuszowym rodowodzie Jezusa odnajdujemy pięć kobiet, których historie były na tyle niesamowite, że Bóg zapragnął, aby były obecne w genealogii Jego Syna. Jedną z nich jest Rut.
Dzieła skupiają się w obrębie tematów związanych z kultem relikwii, jak i z tradycją portretów Chrystusa, nawiązujących do prawdziwych wizerunków, których rodowodem są relikwie Całunu Turyńskiego i Chusty z Manoppello.
Dzisiejsza parafia pw. św. Anny i św. Joachima w Suchym Dębie, choć swój rodowód wywodzi ze średniowiecza, liczy niespełna 50 lat. W tym czasie udało się podnieść z ruin zabytkowy kościół.