- Są takie głosy, że jak młodzież modli się w kościele, to na pewno udaje, bo wiadomo, że młodzież nie chodzi do kościoła i źle żyje - mówi Gabrysia.
Skok w bok - pod takim hasłem młodzi przeżywali spotkanie z Miłością.
Operację na otwartym sercu wykonuje się by ratować życie człowieka. Młodzież z KSM w Pustkowie Osiedlu uważa, że dziś wielu z nas jest w takiej krańcowej sytuacji i wymaga operacji.
Przydadzą się one mieszkańcom Afryki, których na to nie stać.
Pierwszy raz szeroko drzwi do kawiarenki parafialnej otwarły się 6 lipca dzięki Zofii i Andrzejowi Kłysiom.
Boliwijczycy, Czesi, Chorwaci i Peruwiańczycy poznawali ziemię dębicką.
Marysia z Czech przyjechała rok po ślubie, żeby zawierzyć wspólne życie Bogu.
- Ponieważ nie mam żadnych objawów i minęło 10 dni kwarantanny, to znaczy, że jestem zdrowy. Tak stwierdził lekarz - informuje ks. Marek Kita z Jaworznej.
W Pustkowie młodzież w ramach czynu miłosierdzia odwiedziła chorych i na pamiątkę spotkania zasadziła ogród.
Inicjatywę młodych z Pustkowa-Osiedla podjęli ich rówieśnicy, a także mali i dorośli mieszkańcy misji w Bimbo w Republice Środkowej Afryki.