- Być miłosiernym to znaczy dać swoje serce komuś biednemu materialnie i moralnie - mówił w Rostkowie bp Roman Marcinkowski.
Młodzi z KSM Diecezji Tarnowskiej spotkali się na dorocznym zjeździe i VI już balu. Gospodarzem był oddział stowarzyszenia z Łęgu Tarnowskiego.
Mozaika młodości w Rostkowie i przesłanie o wolności, szczęściu i powołaniu.
Gdy maturzysta łapie za różaniec, być może sprawdza się powiedzenie: „jak trwoga, to do Boga”. Jednak część młodych ludzi, myśląc o przyszłości, naprawdę szuka dobrych natchnień „z góry”.
W słoneczne, wrześniowe popołudnie sanktuarium swojego patrona - św. Stanisława Kostki, wypełniła młodzież z diecezji płockiej, łomżyńskiej, łowickiej, warszawsko-praskiej oraz z archidiecezji warszawskiej i warmińskiej.
W niedzielę po Wniebowzięciu Matki Bożej sanktuarium w Rostkowie zapełnia się pielgrzymami. Maryjna uroczystość jest również pamiątką Stanisławowego „transitus”, czyli jego narodzin dla nieba.
"Rada Miejska wyraża wolę ustanowienia św. Stanisława Kostki patronem miasta oraz wolę ustanowienia dnia 18 września świętem patrona miasta" - czytamy w oświadczeniu wydanym 28 listopada przez przasnyski ratusz.
Mimo chłodu i deszczu, młodzież wraz z bp. Piotrem Liberą pielgrzymowała do sanktuarium św. Stanisława Kostki.
Zostało oddelegowanych i pobłogosławionych przez bp. Piotra Liberę 26 księży, którzy w dekanatach będą szczególnie pracowali z młodzieżą.
- Oto Pan Jezus wybrał się ze swymi uczniami na pielgrzymkę! A dziś zabiera w drogę każdego z nas - mówił w homilii bp Piotr Libera, rozważając Ewangelię o Przemienieniu Pańskim.