Mają już za sobą pierwszy dzień spędzony na pątniczym szlaku i pierwsze odciski na nogach. Po błogosławieństwie w Białogardzie zmierzają dalej na Górę Chełmską.
Prehistoryczne freski naskalne w jaskiniach Francji czy Hiszpanii opatrzone są często odciskami ludzkich dłoni. Zdaniem amerykańskiego archeologa były to często dłonie kobiet. .:::::.
Odciski stóp sprzed 23 tys. lat odkryte w Stanach Zjednoczonych to, jak dotąd, najstarsze świadectwo bytności człowieka w obu Amerykach - informują naukowcy na łamach tygodnika "Science".
Mają za sobą dziewięć dni marszu, odcisków, niewygody, ale i doświadczenie błogosławionego czasu. Pielgrzymi z diecezji dotarli do myśliborskiego sanktuarium. Jutro będą świętować urodziny św. s. Faustyny.
Wielki głaz ledwo wystaje z ziemi. Na wierzchu ma wgłębienie do złudzenia przypominające odcisk kobiecej stopy. Niektórzy zapewniają, że to ślad trzewika św. Jadwigi Śląskiej.
Wyruszyli tak jak inni pielgrzymi i dotrzymują im kroku, niosą swoje intencje, z tą różnicą, że pątnicze „odciski” zamiast na stopach mają na duszy...
Po kilku dniach maszerowania pozostaną nie tylko odciski na stopach i zakwasy w mięśniach. Bo pielgrzymka to przede wszystkim rekolekcje w drodze – czas wypraszania łask i dziękczynienia.
Odciski stóp i kości najstarszych czworonożnych zwierząt lądowych odkryli polscy naukowcy, prowadząc wykopaliska w Górach Świętokrzyskich. Wyniki swoich badań publikują na łamach najnowszego numeru prestiżowego tygodnika naukowego "Nature".
Wystarczy odcisk palca i już wiadomo, czy ministrant był na zbiórce lub czy wypełnił swoją służbę w czasie liturgii. Nowe technologie nie omijają Liturgicznej Służby Ołtarza.
Wielki głaz ledwo wystaje z ziemi. Na wierzchu ma wgłębienie do złudzenia przypominające odcisk kobiecej stopy. Regionaliści i znawcy śląskich legend zapewniają, że to ślad trzewika św. Jadwigi Śląskiej.