Uroczystą galą zakończył się Międzynarodowy Festiwal Filmów Niepokalanów we Wrocławiu. Przyznano nagrody w kilku kategoriach. Do rąk nagrodzonych trafiły statuetki - "Maksymiliany".
Wstrząsają, wzruszają, zmuszają widzów do refleksji. Ukazują radość i smutek, śmiech i łzy, ludzkie dramaty i zwykłą, choć niezwykłą codzienność.
Kilkuset młodych aktorów wypełniło kętrzyńską bazylikę, aby pokazać owoce wielomiesięcznej pracy. Widzowie mogli oglądnąć bożonarodzeniową historię w wielu wersjach nawet tych bardzo uwspółcześnionych.
Przedstawienie „Czarnoksiężnik z Krainy Oz” przygotowane przez bielski Teatr Lalek „Banialuka” w reżyserii Petra Nosálka, zdobyło po raz kolejny nagrodę dla tej placówki.
Dziś o 20:05 w TVP Kultura "Essential Killing" - obsypany nagrodami film Jerzego Skolimowskiego.
Gdyby nie piractwo, na filmach polskich mogłoby być w kinach dwa razy więcej widzów - ocenił w sobotę na 37. festiwalu w Gdyni Jacek Bromski, prezes Stowarzyszenia Filmowców Polskich.
W podróż śladami prehistorycznych artystów - autorów malowideł sprzed 30 tys. lat - zabiera widzów Werner Herzog w swoim najnowszym filmie "Jaskinia zapomnianych snów". Film nakręcony w technice 3D do polskich kin trafi 6 maja.
Na jesienne szarugi Teatr Współczesny przygotował dla swoich widzów kurację rozpraszającą smutki i smuteczki. Mam nadzieję, że nie tylko na dwie godziny.
Zakończyły się Kaliskie Spotkania Teatralne. Wiele nagród zebrał na nich Narodowy Stary Teatr im. Heleny Modrzejewskiej w Krakowie.
– Nominacje do nagród im. Jana Kiepury świadczą o aktywności Opery Śląskiej w pandemii – powiedział w Radiu eM dyrektor opery Łukasz Goik. Wczoraj (14 czerwca) ogłoszono nominacje do tego prestiżowego wyróżnienia.