W Ruchu Światło–Życie odnaleźli swoje miejsce. Jak mówią, oaza jest dla ludzi, którzy szukają czegoś więcej, których nudzi bycie „zwyklakiem”.
Młodzież i dorośli przyjechali do Rokitna na KAMUZO, w czasie ferii, by uczestniczyć w rekolekcjach, doskonalić grę i śpiew, a także jako wspólnota oazowa modlitwą i muzyką chwalić Boga.
Młodzi ludzie, pod czujnym okiem opiekunów, zastanawiali się, czy nawrócenie jest naprawdę proste.
Wspólnoty Oazy Rodzin spotkały się na Wielkopostnym Dniu Skupienia. Towarzyszyły im słowa nawiązujące do hasła roku Ruchu Światło-Życie: "Narodzić się na nowo przez sakramenty".
Ks. Piotr Dyduch, moderator Ruchu Światło–Życie w diecezji gliwickiej, mówi o jego założycielu, spotkaniu z żywym Bogiem i swoim zaangażowaniu w oazie.
Choć Diecezjalna Pielgrzymka Ruchu Światło-Życie odbędzie się 11 listopada, już od piątku w koszalińskim CEF spotykają się diakonie.
Spektakl słowno-muzyczny, ukazujący symbolicznie, w niezwykle sugestywny sposób cierpienie Chrystusa, zaprezentowano w kościele św. Brata Alberta po niedzielnej Mszy św. dla najmłodszych.
Wydarzenie odbyło się po raz 30. Ponad 300 członków ruchu oazowego spotkało się w koszalińskim seminarium.
- Chcesz dać coś z siebie? Chcesz służyć? To jest czas dla Ciebie! - zaprasza Ruch Światło-Życie, zachęcając do włączenia się w prace oazowych diakonii.