W niedzielę 24 października parafia w Kościelisku pierwszy raz zorganizowała Korowód Świętych.
Historia Katarzyny Zych jest niezwykła, ale teraz, gdy ona jest niewidoma, a ma rozpocząć studia prawnicze na Uniwersytecie Cambridge, potrzebna jest zwykła pomoc.
– Gdy ktoś mi mówi: „Modlę się za księdza”, czuję się pokrzepiony i obroniony, mając dowód, że nie „cały świat” jest przeciwko nam – przyznaje ks. Łukasz Skołud MSF.
Ks. Mirek Tosza dom dla bezdomnych zmienia w pałac. Niektórzy pytają po co? A po co jest piękno? „By zachwycało” odpowiada Cyprian K. Norwid.
- Tarnobrzeg jest szczególnie zobowiązany do pamięci o ofiarach ludobójstwa na Wołyniu - zaznaczył Witold Zych.
Do jego grobu pielgrzymują odwiedzający Cmentarz Łyczakowski. Klękają, całują postument z figurą Dobrego Pasterza, proszą o łaski. Ks. Zygmunt Gorazdowski to jedyny kanonizowany pochowany na tej nekropolii
Ks. Jan Twardowski poprawia humor. To fenomen jego pisania. Nawet w autobiografii, gdzie porusza poważne tematy powołania kapłańskiego, wiary, śmierci, humor pojawia się na każdym kroku.
Na początku był ks. Bogdan Janik. A potem powstało coś na kształt małego miasteczka na usługi potrzebujących – odpoczynku, pomocy rehabilitacyjnej, dobrego jedzenia, wiedzy, piękna, a przede wszystkim modlitwy.
– Uważam, że Tarnobrzeg ma szczególny obowiązek pamiętania o ofiarach ludobójstwa na Wołyniu – twierdzi Witold Zych.
Już za kilka tygodni stanie ono w zabytkowym młynie Hilberta w Dzierżoniowie.