W Polsce jedynie w lasach Podkarpacia obok siebie żyją duże drapieżniki, m.in. niedźwiedzie, wilki, rysie, żbiki oraz wielkie ssaki roślinożerne, z żubrem, łosiem i jeleniem na czele.
Pszczoły ostrzegają się nawzajem przed kwiatami, na których mogą paść ofiarą drapieżnika - informuje BBC. Naukowcy odkryli to, umieszczając na kwiatach martwe pszczoły i obserwując, jak zareagują na to kolejne, nowo przybyłe.
Gniazdujące na Podkarpaciu orliki krzykliwe odlatują w połowie września do Afryki. W polskiej części Karpat żyje ok. 400 par tych drapieżników - poinformował w poniedziałek Marian Stój z Komitetu Ochrony Orłów.
Władze miasta Saint-Leu na francuskiej wyspie Reunion na wschód od Madagaskaru żądają zatrudnienia rybaków do likwidacji około 20 rekinów, ponieważ te morskie drapieżniki zaczęły tam atakować ludzi.
Zima w Beskidach nie jest jeszcze aż tak sroga, by skłonić do snu niedźwiedzia. Przyrodnik z Babiogórskiego Parku Narodowego Maciej Mażul poinformował w poniedziałek, że świeże ślady drapieżnika zauważono na Policy.
Pytanie wydaje się nieco naiwne. Każdy wie, że koty jedzą mięso. Są drapieżnikami. A jaki jest wpływ bezpańskich kotów na lokalne ekosystemy? I właśnie tutaj zaczyna się bardzo ciekawa nauka.
Zaczął się trudny czas dla osobników z gatunku Studentus Pospolitus, nieskorych do aktywności w miesiącach zimowych. Sezon polowań został otwarty. Wszędzie grasują drapieżniki. Żeby przeżyć, Pospolitusy muszą dokonać czynów spektakularnych.
Ponadsiedmiometrowy krokodyl, żyjący 1,8 mln lat temu w wąwozie Olduvai w Tanzanii, mógł być największym drapieżnikiem, jaki zagrażał prehistorycznym mieszkańcom tego regionu. O badaniach gada-ludojada informuje serwis "New scientist".
Pingwiny maskowe zasypiają tysiące razy dziennie na 4 sekundy. Zaspokajają dobowe zapotrzebowanie na sen, ale zawsze jest sen przerywany ze względu na niebezpieczeństwo ataku przez drapieżniki - wynika z badania opublikowanego w "Science".
Miś brunatny nie jest maskotką do przytulania, to najgroźniejszy drapieżnik - ostrzega dr Jerzy Parusel . Dyrektor Centrum Dziedzictwa Przyrodniczego Górnego Śląska jest pasjonatem niedźwiedzim, przeszedł za nim blisko 6 km.