Jest w Unii Europejskiej taki kraj, w którym w życiu publicznym jest obecna religia.
Przypadająca za trzy lata 1050. rocznica Chrztu Polski to dobry moment, aby Jasnogórskie Śluby Narodu odczytać na nowo, w kontekście nowych znaków czasu. I zapisać językiem zrozumiałym współcześnie.
65 lat temu komuniści zamknęli „Tygodnik Warszawski”, rozbijając ważne środowisko katolickiej inteligencji. Skutki tamtej operacji odczuwamy do dziś.
– Jeśli Bóg zmienił moje życie, może zmienić wasze. To jest Boże miłosierdzie, doświadczyłam go – mówi Josephina Dalmoro.
„Nie ma takiej krzywdy, której nie można by przebaczyć!” – mówił prymas Stefan Wyszyński. I wybaczał wiele. Nie tylko osobom spoza Kościoła.
Nadziei, ufności i wolności ducha życzę Państwu i sobie w nowym roku.
Prymas zawsze pierwszy, tym razem oddaje nieco miejsca skromnej niewidomej zakonnicy. To ważny znak.
Po wielu latach pracy w parafiach, na misjach i katolickich uczelniach znaleźli przystań w domu księży emerytów.
To miał być początek końca zakonów w Polsce. W ciągu jednego dnia władze PRL wysiedliły z klasztorów 1300 zakonnic, oskarżając je o sprzyjanie niemieckim rewizjonistom.
Miała w sobie tyle wiary i zapału, by wyprowadzić benedyktynki z potężnego kryzysu. Dała im odnowioną regułę i przyciągnęła liczne nowe powołania.