Od 30 kwietnia do 3 maja w Górach Świętokrzyskich odpoczywała 29-osobowa grupa dzieci z parafii pw. Matki Bożej Pocieszenia z Żyrardowa.
Prawosławni w Polsce domagają się od państwa prawa własności do dwudziestu czterech użytkowanych przez siebie cerkwi. W czym problem? Ano w tym, że świątynie te państwo najpierw odebrało katolikom. Grekokatolikom.
Biel sukienek i czerń garniturów wypełniła świątynię w Puszczy Mariańskiej. Kilkadziesiąt młodych serc przyszło oddać część Najświętszemu Ciału i Krwi Chrystusa. W ten sposób dzieci przeżywały rocznicę swojej I Komunii Świętej.
Na cmentarzu w Odrowążu Podhalańskim odsłonięto wyremontowany nagrobek upamiętniający rodzinę partyzanta i jego samego.
Daleko trzeba szukać drugiej takiej parafii, w której pół godziny przed Mszą w kościele jest już prawie komplet osób.
Pani z Bliznami nie ma już z nami. Obdarowana 217 różami, żegnana czule, ze łzami w oczach, wyruszyła do warszawsko- -praskiej rodziny.
Trwa nawiedzenie diecezji łowickiej przez obraz Matki Bożej Częstochowskiej. Kolejną parafią, która ugościła Królową Polski, była wspólnota w Pilawicach pw. Matki Bożej Miłosierdzia.
W środowe popołudnie Pani Jasnogórska została z honorami przyjęta w parafii św. Mikołaja w Bąkowie. Cudowny obraz witała rzesza wiernych, wiele osób założyło stroje ludowe i mundury.
Kolejną parafię odwiedziła peregrynująca po diecezji ikona Matki Bożej. Tym razem Maryja gościła w Lutkówce.
Pani z Bliznami zawitała do parafii św. Wojciecha Biskupa i Męczennika oraz św. Barbary Dziewicy i Męczennicy w Kompinie. Schronienie znalazła w świątyni, która sama pokryta jest bliznami po niemieckich pociskach.