Dzień Papieski w Opolu: gra terenowa, błogosławieństwo placu Jana Pawła II i koncert.
Przed kościołem franciszkanów w Darłowie stawiły się... psy, koty i króliki.
Raz do roku na przykościelnym placu w Manowie proboszcz błogosławi wszelkie stworzenie.
Jedni mają dwie nogi, inni cztery łapy. Jeszcze inni skrzydła lub… skrzela. Swój udział w nabożeństwie potwierdzają gromkim "amen" albo głośnym "hau". Przy kościele w Manowie dla każdego stworzenia znajdzie się miejsce.
Raz do roku manowski proboszcz zwołuje do kościoła nie tylko ludzi, ale także ich czworonożnych przyjaciół. W przeddzień liturgicznego wspomnienia św. Franciszka błogosławił wszelkiemu stworzeniu.
- Jesteśmy odpowiedzialni za Boży dar: cały świat stworzony - przypominał w czasie dożynkowych uroczystości w Kętach bp Roman Pindel.
Naukowiec z pilskiej uczelni uważa, że czas zarazy może stać się dla ludzi szansą obudzenia się do życia, czasem błogosławieństwa.
Raz jesteśmy błogosławieni, innym razem to my błogosławimy, a niektóre błogosławieństwa w ogóle nie są przeznaczone dla nas – choć ostatecznie nam służą.
Przyjaciel zwierząt, handlarz, wielbiciel Różańca, męczennik. Hiszpański Rom, beatyfikowany przez Jana Pawła II, będzie patronował wrześniowemu spotkaniu pod Wrocławiem.
W modlitwach uczestniczą też dzieci i nastolatki, ponieważ Ajmarowie wierzą, że dzieci, jako osoby niewinne, są w stanie szybciej uprosić potrzebne błogosławieństwo Boga i duchów opiekuńczych rodziny.