Słowo to jest dla mnie jednocześnie potwierdzeniem działania Boga
... w mojej osobistej historii, wezwaniem do zawierzenia Mu i obietnicą życia wiecznego. W proroctwie Izajasza odnajduję własny los, bo i ja przez ostatnie lata mieszkałem w „cienistej krainie śmierci”, nie potrafiąc stanąć w prawdzie o sobie.