W Jastrzębskiej Spółce Węglowej utrzymanie etatowych związkowców kosztuje około 12 milionów złotych rocznie. Piotr Duda, szef śląsko-dąbrowskiej „Solidarności”, opowiada się za zmianą ustawy o związkach zawodowych.
Prawie 4800 górników kontynuuje protest w kopalniach Jastrzębskiej Spółki Węglowej (JSW) - wynika z danych służb kryzysowych wojewody śląskiego. Jeszcze w środę na Śląsku mają rozpocząć się akcje solidarnościowe z górnikami z JSW.
W poniedziałek nie będzie rozmów związkowców z Jastrzębskiej Spółki Węglowej (JSW) z jej zarządem na temat gwarancji pracowniczych, związanych z planowanym wprowadzaniem firmy na giełdę. Związki odrzuciły zaproszenie zarządu i podtrzymały plan protestów.
Dwudniowe referendum, w którym pracownicy Jastrzębskiej Spółki Węglowej (JSW) mają zdecydować, czy chcą rozpocząć akcję protestacyjną, rozpoczęło się w poniedziałek rano przed zakładami tego koncernu.
Górnicy śpiewają Mazurka Dąbrowskiego, odpalają race i skandują, domagając się odejścia prezesa Zagórowskiego – najczęściej niecenzuralnie. Taka sytuacja pod siedzibą Jastrzębskiej Spółki Węglowej stała się już zwyczajem.
W środę rano w kopalniach Jastrzębskiej Spółki Węglowej (JSW) rozpoczął się strajk - poinformowali związkowcy. Żądają m.in. odwołania zarządu i rezygnacji ze zwolnienia związkowców z kopalni "Budryk".
Prezydent Lech Kaczyński jest przekonany, że dziedziny strategiczne - takie jak górnictwo i energetyka - muszą pozostać pod kontrolą państwa. Jak mówił w czwartek podczas uroczystości w 29. rocznicę podpisania porozumienia w Jastrzębiu Zdroju, "nie oddaje się pereł w koronie".
Wielu sądzi, że awantura w Jastrzębskiej Spółce Węglowej była sporem między byłym już obecnie prezesem, który chciał zaciśnięcia pasa, a roszczeniową załogą, która oszczędzać nie chce. To nie całkiem tak.
Związkowcy z Jastrzębskiej Spółki Węglowej, domagający się 25-proc. podwyżki wynagrodzeń pracowników spółki, rozpoczęli przygotowania do zaplanowanej na 10 lutego manifestacji w Warszawie. Związkowe biura rozpoczęły zapisy chętnych na udział w pikiecie przed siedzibą MAP.