Gość DODANE25.01.2014 14:29
1. Ostatnio wciągnął mnie serial Doktor Who. Odcinki oglądałam głównie na stronie BBC, zmieniając adres IP komputera na brytyjski, oraz parę razy na pirackich stronach (chociaż niczego nie ściągałam). Jednak gryzły mnie wyrzuty sumienia i poszłam do spowiedzi. Ksiądz powiedział, że piractwo to kradzież, bo wtedy biorę coś, co mi się nie należy. Więc po spowiedzi postanowiłam nie oglądać więcej tych filmów. Co prawda na stronie BBC odcinki są umieszczone legalnie, ale strona nie jest dostępna... »
ZAiKS chce, by sprzęt elektroniczny był objęty opłatą reprograficzną w wysokości 2 proc. wartości. Ściągasz czy nie, dla ZAiKS nie ma to znaczenia.
Olaf DODANE20.11.2014 17:02
Szczęść Boże.Byłem u spowiedzi. Spowiadałem się z "piractwa internetowego". Ściągnąłem i obejrzałem jakieś szkolenia amerykańskich biznesmenów. (Na własny użytek, nie powielałem i nie udostępniałem dalej). Jak prowadzić biznes itp. Żeby ruszyć ze swoją firmą i mieć na utrzymanie rodziny. Potem się zorientowałem, że to chyba jednak nie fair, bo ktoś te szkolenia nagrał i sprzedawał a ja obejrzałem za darmo.Ksiądz mnie rozgrzeszył i dodał, abym zadośćuczynił tym osobom (szkoleniowcom). I tu... »
Powstali ponad 800 lat temu, aby wykupywać chrześcijańskich jeńców. Dziś pomagają uwikłanym w nałogi i współczesne zniewolenia odzyskać wewnętrzną wolność i godne człowieczeństwo.
Gość DODANE22.01.2015 22:11
Witam. Chciałam zadać pytanie związane z piractwem w internecie. Od razu mówię, że przeczytałam wszystkie pytania na ten temat, które były już do tej pory zadane. Wiem, że Odpowiadający ma pewnie już dosyć pytań z tym związanych, jednak nie znalazłam odpowiedzi na mój problem. Wiele jest pytań o ściąganie muzyki, gier, ale nie ma wiele o książkach. O książki właśnie mi chodzi. No właśnie ściągam ebooki z internetu. Nigdy nie myślałam o tym, że może to być grzechem, teraz też mam wątpliwości.... »
Coraz częściej naruszanie praw autorskich w internecie np. przez pirackie serwisy filmowe, wiąże się z praniem brudnych pieniędzy przez fikcyjne spółki - mówił Jarosław Mojsiejuk prezes Stowarzyszenia Sygnał podczas środowego Copycamp w Warszawie.
Gość DODANE05.05.2016 15:36
Pan Jezus miał kilka chlebów i ryb. Ludzi było kilka tysięcy więc Jezus te chleby i ryby rozmnożył i rozdał za darmo tłumowi. Żeby nakarmić tyle tysięcy ludzi należałoby pójść do miasta i te ryby i chleby kupić. Piekarz czy ewentualnie młynarz czy jakiś inny gospodarz czy rybak by zarobili sporo pieniędzy. Jednak te pieniądze nie zostały wydane bo jedzenie zostało rozmnożone i rozdane za darmo i nikt nic nie zarobił. Nasuwa mi się tutaj taka analogia do piractwa internetowego. „Piracenie”... »
POROMKU DODANE17.10.2017 23:14
Mam takie kombinowane pytanie.Padło pytanie o zwrot produktu internetowego w ramach wystawionej przez sprzedającego gwarancji, która mówi, że jak Ci się nie spodoba to z jakichkolwiek przyczyn możesz poprosić o zwrot pieniędzy. Czy warunki ustala sam sprzedawca i godzi się na takie postępowanie przez kupującego. I odpowiadający uznał, że to postępowanie nieuczciwe. A z drugiej strony kilka pytań dalej pojawia się pytanie o piractwo internetowe. Konkretniej o ściąganie plików na własny użytek.... »
Parlament Europejski odrzucił w czwartek stanowisko komisji prawnej PE ws. reformy prawa autorskiego. Nowa dyrektywa ma zmienić zasady publikowania i monitorowania treści w internecie. Przepisy wzbudzają sporo kontrowersji.
Fundacja Auxilium, prowadząca sieć poradni Arka, zaprosiła pedagogów, działaczy organizacji pozarządowych oraz osoby zaangażowane w politykę społeczną do udziału w konferencji naukowej.