Na początku tegorocznych wakacji postawiłem sobie cel: odwiedzić cztery narożnikowe, najdalej wysunięte polskie gminy. Popatrzeć i posłuchać, jak Polacy żyją w tych skrajnych geograficznie miejscach. Odwiedziłem więc Świnoujście, Bogatynię i Lutowiska. Tylko na Suwalszczyznę nie udało mi się dotrzeć.
Przedsmak podróży i przyszłych odkryć w kosmosie oferuje wystawa w Amerykańskim Muzeum Historii Naturalnej (AMNH) na Manhattanie.
Sto lat temu norweski badacz Roald Amundsen jako pierwszy człowiek stanął na biegunie południowym. W rocznicę tego wydarzenia - również na biegunie - jego osiągnięcie uczcili w środę premier Norwegii Jens Stoltenberg, polarnicy i naukowcy.
Rekordowo niskie temperatury zarejestrowali w nocy z czwartku na piątek meteorologowie w Czechach: na Szumawie słupek rtęci spadł do minus 38,1 stopnia Celsjusza, a w Górach Izerskich - do minus 36,5 stopnia. Z wychłodzenia organizmu zmarły trzy osoby.
Wszyscy zdrowi? – zapytał dowódca wyprawy. – Tak – odpowiedzieli rozbitkowie. – Powiedział pan, że po nas wróci. A my w pana wierzyliśmy.
W tym roku udało się. Rosyjscy polarnicy przewiercili 4 kilometry lodu na biegunie południowym i dostali się do jeziora, które od 15 milionów lat było zamknięte przed naszym światem.
To był dziwny wyścig. Bez kibiców i bez fanfar na mecie.A w drodze powrotnej na słabszych czekała śmierć.
Sądy z sondy
Jasiek Mela, niepełnosprawny, najmłodszy zdobywca obu biegunów polarnych, wśród wielu innych rzeczy, jakie zabrał na wyprawę, miał ze sobą książkę „Wielka podróż Lulie”
„Krzyż jest wpisany w życie człowieka” – mówił Ojciec Święty Jan Paweł II do młodzieży na placu św. Jana na Lateranie, w kwietniu 1998 r. „Kto próbuje usunąć go ze swojego życia, nie zna prawdy ludzkiej kondycji. Tak jest! Jesteśmy stworzeni do życia, ale nie możemy usunąć z naszej indywidualnej historii cierpienia i trudnych doświadczeń."