Wrocławskie rodziny ze Wspólnoty św. Rity uczestniczyły w rekolekcjach nad Bałtykiem. To był czas odnawiania więzi rodzinnych poprzez wzmacnianie relacji z Bogiem.
- Św. Rita wchodzi do naszego domu, w którym jesteśmy z naszymi skomplikowanymi historiami, boleściami, aby ofiarować nam pokój Chrystusa - mówił podczas odpustu ku czci św. Rity w Głębinowie abp Adrian Galbas.
Do Chlebowa k. Gubina sprowadzono relikwie św. Rity, patronki spraw trudnych i beznadziejnych. 15 września uroczyście do kościoła wprowadzi je bp Stefan Regmunt.
Kilka z nich pokonało już wytyczony szlak, m.in. z Łącka do sądeckiej Rity. Swój trud ofiarują głównie w intencji ustania pandemii.
Patron czyniących dobro przybył przed świętami Bożego Narodzenia do sanktuarium w Studziannie oraz do Mniszkowa.
Dziś w parafii MB Niepokalanej odbędzie się comiesięczne nabożeństwo ku czci św. Rity, a 20 maja świętować będziemy 25 lat jej obecności w tej wspólnocie.
W jej sanktuarium zakończył się odpust, ale nie pielgrzymowanie ludzkich zranień i pragnień.
Z wypadku, choroby, nałogu, niezgody - w sanktuarium Matki Bożej Królowej Rodzin modlono się za wstawiennictwem patronki trudnych spraw.
Dziś wspomnienie świętej z Cascii, która upodobała sobie zamieszkać na sądeckiej ziemi. Od roku ma tam swoje - pierwsze w Polsce - sanktuarium.
W tym roku mnie 30. rocznica wprowadzenia obrazu świętej do kościoła pw. MB Niepokalanej w Nowym Sączu.