I chciałabym iść na pielgrzymkę, i boję się – powiedziała pani Halina i zrobiła smutną minę. A czego tu się bać, skoro od setek lat tysiące osób pielgrzymują, docierają do celu i dobrze się mają? Chociaż oczywiście bywa trudno…
Niebem na ziemi nazywa tegoroczną pieszą pielgrzymkę z Żywca na Jasną Górę Krzysztof Rodak, który doszedł do celu dziewiąty raz. A Weronika Jelonek, która mu towarzyszyła po raz pierwszy, ma już plan na to jak spędzić siedem dni sierpnia przyszłego roku: - Pójdę drugi raz! - uśmiecha się poprawiając na głowie wianek pielgrzymkowej debiutantki.
U Pani Jasnogórskiej modliło się kilkuset uczestników "srebrnej", 25. pielgrzymki z Zaolzia. Do Częstochowy dotarli pieszo, na rowerach i autokarem.
Tegoroczna 44. Góralska Piesza Pielgrzymka na Jasną Górę stała się faktem. Pątnicy wyruszyli z Bachledówki 23 lipca. Przeszli, m.in. przez Czerwienne, Ratułów, Czarny Dunajec, by zatrzymać się na nocleg w Rabie Wyżnej.
Już 6 sierpnia z Wawelu wyruszy XXXVIII Piesza Pielgrzymka Krakowska. To największa, ale nie jedyna grupa pątników z naszej diecezji.
Podczas 24. Pieszej Pielgrzymki Diecezji Bielsko-Żywieckiej na Jasną Górę, w kościele parafialnym w Pińczowicach sakramentalny związek małżeński zawarli bielszczanie: Paulina i Norbert. Koncelebrowanej Mszy Świętej przewodniczył prowadzący ich grpę pielgrzymkową ks. Stanisław Joneczko. Wraz z ich krewnymi i przyjaciółmi uczestnikami tej uroczystości byli ich pielgrzymkowi braci i siostry z grupy ósmej, a także z dziewiątki, która w prezencie dla młodej pary przygotowała też mały koncert góralskich pieśni weselnych.
W radosnych nastrojach około 80 uczestników wyruszyło na tygodniową Rowerową Pielgrzymkę z Giewontu na Hel.
Przez najbliższe sześć dni na drodze obowiązuje ich Dekalog, regulamin pielgrzymki, kodeks ruchu drogowego i jeden kategoryczny zakaz... Zakaz narzekania!
ŚRODA 22 VI 1983 - KRAKÓW
Grupa nowotarska 40. Góralskiej Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę swój pierwszy dłuższy postój miała w sanktuarium Matki Boskiej Ludźmierskiej.