Dlaczego celnicy i jawnogrzesznice wchodzą pierwsi do nieba?
Celnicy na lotnisku w Kunmingu w południowych Chinach skonfiskowali 300 egzemplarzy Biblii. Próbowała je wwieźć czteroosobowa grupa Amerykanów.
Módlmy się jak ubogi i grzeszny celnik a nie jak pewny siebie i obłudny faryzeusz, pogardzający innymi, odrzuconymi, bo nie ma w nim prawdziwej miłości Boga i bliźniego – wezwał Franciszek w kazaniu podczas Mszy św. w Bazylice św. Piotra w Watykanie.
Jezus powołał Mateusza, wchodząc na „jego teren” i pokonując granice uprzedzeń. Oderwany od pracy celnik dziś patronuje celnikom współczesnym – tym na granicach i nie tylko.
Boże, dziękuję Ci, że nie jestem jak inni ludzie, zdziercy, oszuści, cudzołożnicy, albo jak i ten celnik (…) miej litość dla mnie, grzesznika! Łk 18,11.13
Ewangelia dzisiejsza pokazuje nam dwa przykłady modlitwy: pysznego faryzeusza i pokornego celnika. Bóg przyjmuje błaganie skruszonego celnika, który powtarza słowa: „Boże, miej litość dla mnie grzesznika”.
Czemu On je i pije z celnikami i grzesznikami?
Gdy Bóg interweniuje, to i celnika na piekarza powoła.
Do tej świątyni przez lata pielgrzymowali celnicy z Lubawki.
Dlaczego jecie i pijecie z celnikami i grzesznikami? Łk 5,30