Braterskie upomnienie to owoc miłości bliźniego i troski o jego zbawienie. Jeśli wypływa z miłości charakteryzuje się cierpliwością i łagodnością.
Grzechem zaniedbania jest zapominać o tym, że przymierze i związana z nim godność, jest zobowiązaniem dwóch stron.
Wszechmogący Boże, daj Twoim wiernym z takim usposobieniem.....
Ile razy, zamiast trwać do końca, powinniśmy wyjść po modlitwie powszechnej?
Od kilku dni media obfitują w treści, nawiązujące do przypadającej dziś rocznicy wyboru Franciszka. Zatem kilka refleksji na marginesie.
Bycie chrześcijaninem to nieustanne rozkoszowanie się Bożą hojnością, obfitością Jego darów, dostrzeganie Jego ingerencji, działania, mocy.
Jedni uwierzą i zaczną post, inni domagać się będą znaku. Jeśli wierzysz, pamiętaj: są dwa znaki – Jezus i ty. Innych nie będzie.
By nauczyć języków obcych trzeba przekazać wiedzę. Ale i posiadać zdolności pedagogiczne. A jak pomóc zagubionemu? Wystarczą dobre chęci?
Do kogo się modlisz? Do Boga, czy do swoich pragnień? Zapewne wiele razy słyszeliśmy te pytania i wiele razy musieliśmy/musimy na nie odpowiadać.
Bywa, bardzie słuchamy ludzi niż Boga, kierując się (dając się podsycać) lękam, fobiami, uprzedzeniami, takimi czy innymi „izmami”.