Wg. papieża ich obecność w regionie, z którego wyszło światło Ewangelii, ciągle jest zagrożona.
Stolica Apostolska popiera i docenia wszystkie inicjatywy międzynarodowe służące przeciwdziałaniu rozprzestrzeniania broni jądrowej oraz całkowitemu jej wyeliminowaniu. Jej stanowisko w tej sprawie przedstawił szef papieskiej dyplomacji podczas 62. sesji Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej, która odbyła się wczoraj w Wiedniu. Stolica Apostolska jest jednym z założycieli tej organizacji i jej pełnoprawnym członkiem.
Jego temat to: „Młodzież, wiara i rozeznawanie powołania”. Potrwa do 28 października.
Chodzi o to, aby być, a nie tylko mieć, a jeżeli być, to ze świadomością, że swoją osobowość możemy zauważyć dopiero, kiedy służymy innym.
Podkreślał, że naturalnym dążeniem człowieka jest dobro osobowe człowieka, czyli możliwie największy rozwój jego osobowości. Za najlepszą definicję wolności osobowej uznał określenie: wolność to nieskrępowana możność rozwoju osobowości.
Ks. Stanisław Juraszek, Andrzej Złoczowski, Stanisław Żółciński, śp. Karol Magiera oraz śp. Marian Niewiadomski to nowi laureaci.
Watykańska dyplomacja zabiega o docenienie roli religii w budowaniu pokoju. Przypomina pozytywne efekty międzyreligijnych inicjatyw podejmowanych już przez Jana Pawła II. Na forum Rady Bezpieczeństwa papieski przedstawiciel domagał się również wzmocnienia misji pokojowych w Afrycie. W ubiegłym tygodniu błękitne hełmy były biernym świadkiem masakry ludności cywilnej w RŚA.
Powszechność praw człowieka stanowi wspólny horyzont budowy społeczeństw oraz obowiązujący punkt odniesienia dla sprawowania władzy politycznej - mówił abp Paul Gallagher.
Papież Franciszek upomniał się o przestrzeganie praw człowieka, które przysługują wszystkim ludziom. Jeśli są łamane w stosunku chociażby do jednego, to są deptane w stosunku do całej ludzkości.
Znakomita większość krajów jest świadoma istnienia problemów poruszonych przez papieża Franciszka w przemówieniu do korpusu dyplomatycznego i przeżywa je na własnej skórze. Bez uwzględnienia wielowymiarowości, o której wspomniał Franciszek, ONZ nie miałaby racji bytu. To jest jej konstytutywne DNA – pokreślił stały obserwator Stolicy Apostolskiej przy tej organizacji.