Są tacy, którzy gdyby mogli, wystawiliby sobie pomnik już za życia.
„Tak zaś spożywać go będziecie: biodra wasze będą przepasane, sandały na waszych nogach i laska w waszym ręku” (Wj 12, 11).
Półki z tabliczką „lektury szkolne” przyciągnęły mnie ostatnio w najpopularniejszej polskiej sieci księgarń, a to za sprawą serii, która wyglądała… podejrzanie cienko.
Przechowujemy skarb w naczyniach glinianych, aby z Boga była owa przeogromna moc, a nie z nas. (2 Kor 4, 7)
Na fundamentalne pytania odpowiedzi znają jedynie najwięksi, nawet jeśli nie formułują ich na głos, nie krzyczą, nie podnoszą głosu, tylko są. Są po prostu prorokami.
Nie wydaje się, aby młodość szła w parze z naturalną pobożnością.