Typ nauczyciela anioła, któremu nie puszczą nerwy, nawet gdy usłyszy największe głupstwo, należy do zaprzeszłej epoki, kiedy uczeń chciał widzieć w dorosłym autorytet. Tygodnik Powszechny, 30 sierpnia 2009
Przyroda i ludzie. – Ciociu, jak to jest, że zwierzęta rozumieją, co do nich mówimy, a my ich nie rozumiemy? – spytał niedawno mój kilkuletni siostrzeniec.
W tym roku to dzięki niemu charakteryzatorki zaangażowane w przygotowanie bielszczan wcielających się w role postaci z betlejemskiej stajenki na Orszaku Trzech Króli, nie musiały robić makijażu ciemnoskóremu królowi z Afryki. Guy Berenger Guehelaa Patcheupa z Kamerunu od czterech miesięcy mieszka w Bielsku-Białej.
Specjaliści wyliczyli, że wychowanie dziecka do 19. roku jego życia kosztuje co najmniej 176 tysięcy złotych. Jak przy takich wydatkach myśleć jeszcze o finansowym zabezpieczeniu jego przyszłości?
W poprzednim numerze napisałam o tym, co radził nam ks. Bronisław Markiewicz w kwestii wydatkowania ciężko zarobionych pieniędzy (Duchowo o pieniądzach). Ponieważ temat ten ma wiele aspektów, zdecydowałam się poruszyć kwestię zaciągania długów. Byłam ciekawa, co ks. Markiewicz miał tutaj do powiedzenia: mogę pożyczać pieniądze czy nie powinnam?
Tradycją staje się, że wakacyjny czas w parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Jeruzalu Skierniewickim rozpoczyna festyn parafialny. W jego przygotowanie i przebieg co roku angażują się kolejni wierni, wszystko z troski o świątynię i wspólnotę parafialną.
Fundacja Auxilium, prowadząca sieć poradni Arka, zaprosiła pedagogów, działaczy organizacji pozarządowych oraz osoby zaangażowane w politykę społeczną do udziału w konferencji naukowej.
Dałoby się wymienić kilka powodów, dla których warto zapoznać czytelnika z pracą Anny Bikont i Joanny Szczęsnej. Ale jest też co najmniej jeden, który może powstrzymywać pióro recenzenta – to emocje, jakie wzbudza Lawina i kamienie. Trzeba się opowiedzieć „za” lub „przeciw”. Znak, 7-8/2007
Pogrzeb śp. ks. Dominika Ambrosiewicza odbędzie się w czwartek 21 stycznia o godz. 11 w kościele parafialnym pw. św. Andrzeja Boboli w Gdyni-Obłużu.
Na mapie Warszawy przybywa miejsc, gdzie można podarować innym nadwyżki żywności i innych przydatnych rzeczy.