W dzisiejszej liturgii psalm jest rozwinięciem fragmentu Księgi Barucha.
Psalm 98 (97) zaczerpnięty jest z tej części psałterza, w której znajdujemy szereg pieśni wzywających do wspólnego uwielbiania Pana. Różne są w nich motywy tej radości.
Psalm sprzed tygodnia i dzisiejszy zaczerpnięte są z tej części psałterza, w której znajdujemy szereg pieśni wzywających do wspólnego uwielbiania Pana.
Przez jasne oczy nastolatek było widać radosne serca. Wracałem do domu szczęśliwy i mocniejszy ich wiarą.
Co skłoniło króla Dawida do wyśpiewania tego psalmu? Nadzieja rodząca radość. Radość z tego, co już posiadł – dziedzictwo i przeznaczenie.
W dwóch turach, w piątek i sobotę, w Opolu na swoim dniu skupienia spotkali się księża naszej diecezji.
O szczęściu śpiewa psalmista: radość, wesele, śpiew, muzyka... A my dobrze wiemy, że o radość bywa trudno.
Adwent to czas nadziei. Bo oczekiwanie wyrasta z nadziei i nią się karmi. Nadzieja zawsze jest trudna.
Świętą rację ma papież Franciszek przestrzegając przed pesymizmem. Ale rozumiem też moich kolegów – frontowych duszpasterzy.
Kiedyś ta fala rozleje się szerzej i szerzej...