– Idźcie z radością! – mówił biskup Tadeusz Rakoczy, błogosławiąc tegorocznych pielgrzymów, którzy 6 sierpnia, w święto Przemienienia Pańskiego, wyruszyli z Hałcnowa w trwający sześć dni marsz do Częstochowy.
Czternastoletni uczeń z Częstochowy, który w piątek celowo uderzył drzwiami nauczycielkę, odpowie przed sądem rodzinnym za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego.
Tegorocznym hasłem pielgrzymowania są słowa: „"Z Maryją do Jezusa". W dwóch grupach: św. Jadwigi i św. Jana pielgrzymuje ponad 300 pątników. Pielgrzymi dotrą do Częstochowy 12 sierpnia.
Burmistrzowie, merowie oraz prezydenci Altötting, Fatimy, Lourdes, Grazu i Częstochowy uczestniczyli w dwudniowym kongresie miast należących do Stowarzyszenia Miast Sanktuariów Europy "Shrines of Europe".
W czasie Mszy św. rozpoczynającej pieszą pielgrzymkę bp Ignacy Dec zachęcał pątników do siania słowa Bożego wszędzie tam, gdzie poprowadzą ich nogi. Około 400 osób ruszyło ze Świdnicy do Częstochowy.
70-letnia pani Róża napisała swoim dzieciom: „Do widzenia, idę na pielgrzymkę do Częstochowy. Uważajcie na siebie. Z Panem Bogiem”. I doszła. Mimo wieku i upałów.
Poznali się przez internet, a żeby dowiedzieć się o sobie więcej, poszli pieszo do Częstochowy. Choć listopadowa pogoda im nie sprzyjała.
Jubileuszowa pielgrzymka. W tym dniu gospodarze robią wcześnie rano obrządek, żeby wyruszyć na pieszy szlak. Nie poszliby do Częstochowy, bo za daleko, ale te kilkanaście kilometrów chętnie przechodzą.
Szli w deszczu i w słońcu. Były chwile wielkich radości, ale też zwątpienia. Dziś szczęśliwi pątnicy doszli do Częstochowy, by pokłonić się Matce Bożej, podziękować za wszelkie łaski i prosić i kolejne.
Nie powiedział: „Odwal się ode mnie, gnoju. Najpierw się nawróć, idź do Piekar albo do Częstochowy”. Przyszedł do takiego, jakim byłem, a byłem godny pogardy.