FSM to forma wakacyjnych rekolekcji, organizowana w duchu franciszkańskim, czas radości, modlitwy, wspólnoty, spotkanie dla wszystkich ludzi czujących się młodo.
"Bo chłopiec, gdy widzi trudność, ucieka. Mężczyzna stawia jej czoło. A chrzest daje nam siłę do wyznawania wiary. Więc stawajmy się mężczyznami". Taka między innymi konkluzja wypłynęła z pracy w grupach podczas rekolekcji dla młodzieży męskiej ze szkół średnich, jakie odbywały się w ostatni weekend w murach Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Legnickiej. Wzięło w nich udział prawie 40 młodych ludzi.Zdjęcia: Jędrzej Rams /Foto Gość
Skoro czas przed egzaminem dojrzałości jest ważny dla młodych, to dlaczego od jakiegoś czasu na rekolekcje przedmaturalne jeździ coraz mniej uczniów?
Dla rodziców zbuntowanych nastolatków, dla niepełnosprawnych, dla medyków i zwykłych grzeszników.
– Po raz pierwszy takie nauki zorganizowaliśmy w Warszawie z Radiem Józef – mówi o. Dariusz Michalski, jezuita, rekolekcjonista z Ignacjańskiego Centrum Formacji Duchowej w Gdyni.
Kto raz doświadczył tej atmosfery, gdy z obcych sobie ludzi w ciągu kilku dni buduje się wspólnota, w której czuć, jak działa Pan Bóg, ten na rekolekcje wraca.
29 sierpnia młodzi z archidiecezji krakowskiej przybyli do Kalwarii Zebrzydowskiej na #rekodziękczynienie.
Na przedpołudniowe miejsce spotkań organizatorzy wybrali halę sportową. Wieczorami młodzi są zapraszani do kościołów.
Za nami Stadion Młodych w Warszawie. Wśród 40 tys. młodych ludzi z całej Polski nie zabrakło naszych diecezjan.
- W czasie ferii zawsze odbywały się rekolekcje oazowe dla młodzieży, postanowiliśmy i tym razem zaproponować takie spotkanie, w formie możliwej do realizacji w obecnych warunkach - mówi ks. Marcin Sternal. I nie jest to propozycja oznaczająca tylko "siedzenie przy komputerze".