– Dzieci nie potrafią utrzymać języka za zębami i rozpowiadają, że na misji jest dojna i, dzięki Bogu, nie za mądra krowa. Wydoili ją do sucha – mówi o sobie ks. Adam kardynał Kozłowiecki.
Prawie 900 km biegiem. Taki trucht w bezinteresownym interesie. Józefowi jest potrzebna wątroba, Andrzej ją wybiega.
Duży Marcin, mały Marcin, Piotr, Samanta, Bartuś i Ewa jeszcze nie mieli okazji poznać zapachu chabrów, ale – póki co – mają to szczęście, że zamieszkali przy ul. Chabrowej.
Kościół na Ukrainie. Począwszy od 1991 roku pracowało tam kilkudziesięciu księży z diecezji tarnowskiej. Wielu jest tam do dzisiaj.
Począwszy od 1991 roku na Ukrainie pracowało kilkudziesięciu księży z diecezji tarnowskiej. Wielu jest tam do dzisiaj.